Rozdział IX
Minęło kilka tygodni.Emilka i Krzysiek są ze sobą bardzo szczęśliwi.Tosiek jest zadowolony że znów ma mamę.Emilka jest pewna że Krzysiek to mężczyzna z którym chce spędzić resztę życia.Na patrolu zachowują jednak pozory aby komendant nie dowiedział się o ich związku bo wtedy na pewno zostali by w pracy rozdzieleni a tego nie chcieli.
Pewnego ranka Krzysiek jak zwykle poszedł sprawdzić pocztę.Gdy już miał wracać do mieszkania zaczepił go jakiś mężczyzna.-
-My się znamy?-spytał nieznajomego.-
-Ja pana znam.-odpowiedział obcy.-Jest pan z Emilią Drawską?
-A co?
-Widać pan już jej nie wystarcza.
-Co ty bredzisz?
-Sam zobacz.-mówiąc to mężczyzna wyciągnął z kieszeni erotyczne zdjęcia Emilki z jakimś brunetem.-
-Przykro mi.-powiedział nieznajomy i poszedł zostawiając Krzyśka zupełnie samego.Jak ona mogła zrobić mu coś takiego? Przecież on kochał ją tak mocno.A ona zabawiała się z jakimś latynosem.Przyszedł zdruzgotany do mieszkania.Siedział w kuchni a przed sobą ciągle trzymał te zdjęcia.Wtedy do kuchni weszła uśmiechnięta Emilka.-
-Cześć kochanie.-powiedziała.Krzysiek wstał od stołu i ściskając w lewym ręku zdjęcia powiedział.-
-Możesz mi powiedzieć jak długo to trwa?-wskazał na zdjęcia.-
-Skąd to masz?-spytała zaskoczona.-
-Zdziwiona?! Twój kochaś wszystko wypaplał.Słuchaj! Zabierzesz swoje rzeczy i jeszcze stąd się wyniesiesz!
-Ale Krzysiu...ja ci to wyjaśnię
-Mam w dupie twoje wyjaśnienia.Nie chcę cię na oczy widzieć!-mówiąc to wypchnął Emilkę z mieszkania.Ta zapłakana pobiegła do jedynej osoby która na pewno ją wysłucha.Do Oli.Gdy doszła do jej mieszkania zorientowała się że ciągle jest w szlafroku.Zapukała do mieszkania przyjaciółki i ta jej otworzyła.-
-Emilka? Co się stało?-spytała szatynka.-
-Krzysiek mnie wyrzucił z mieszkania.-płakała Emilka.-
-Jak to? Ale zaczekaj chodź do środka.Nie będziemy o tym mówić na klatce.-Dziewczyny weszły do mieszkania szatynki.-
-Prawdopodobnie mój były chłopak dał Krzyśkowi zdjęcia jakie robiliśmy sobie podczas...no wiesz czego?
-Wiem.-odpowiedziała Ola.-
-I pewnie wmówił Krzyśkowi że go zdradzam.
-Emilka.Zobaczysz wszystko się ułoży.
-Ola! Ja go kocham najbardziej na świecie.-i mówiąc to brunetka na nowo się rozpłakała
MIESZKANIE KRZYŚKA
Krzysiek cały czas siedział nad zdjęciami.Jak ona mogła coś takiego zrobić?Zadawał sobie to pytanie.Nagle jedno ze zdjęć upadło na ziemię.Krzysiek schylił się aby je podnieść.Na odwrocie zobaczył napis 09.07.2014.
"O Boże! Ale ze mnie palant"pomyślał i zaopatrzywszy się w jeden drobiazg pobiegł do mieszkania Oli gdzie miał nadzieję znaleźć Emilkę.
Super rozdział. Mam nadzieję, że sobie wszystko wyjaśnią i będzie dobrze :)
OdpowiedzUsuńCzekam na next i zapraszam do mnie.
Pozdrawiam
żabka
Opowiadanie cudowne . Krzysiek i Emilka będą musieli pogadać . Pozdrawiam i życzę weny Ela
OdpowiedzUsuń